Kilka dni temu napisała do nas Pani Natella Malkarowa (Нателла Малкарова).
Ta jakże miła 67-letnia Pani o przecudnym imieniu mieszka u stóp Kaukazu nad rzeką
Terek (Północna Osetia-Alania). Jak tam zawędrowała i kiedy, niech na razie pozostanie
tajemnicą… Pani Natella napisała „od dawna interesowałam się genealogią swojej
rodziny i zawsze czułam w sobie krew polską, może dlatego znam trochę polski i bardzo tęsknię za tym krajem.” Od 47 lat pracuje w Muzeum Artystycznym we Władykaukazie.
W swoich prywatnych zbiorach posiada bardzo dużo zdjęć krewnych, ale także innych
zdjęć zrobionych w studiach fotograficznych Grodna. Komentując swoje hobby stwierdziła:
„często ludzie dziwią się skąd mam tyle zdjęć. A ja zawsze powtarzam wtedy słowa mojej
babci – główny skarb człowieka to zdjęcia krewnych, dokumenty i pamięć o przodkach” – jakże to piękne i prawdziwe słowa.
Zobaczmy fragment jej zbiorów…